środa, 2 marca 2016

Z miłości do....

Właśnie nie wiem do czego bardziej. Do rękodzieła, porządku czy maniackiego wykorzystywania wtórnego wszelkich rzeczy.
Dziś coś dla miłośniczek szydełka, drutów, porządku i recyklingu. Organizer uszyty z samych pozostałości szyciowych, guzików zbieranych z różnych ciuchów, których już dawno nie ma, nawet nie pamiętam skąd ten czarny kordonek. Mam pewną manię trzymania rzeczy, które się jeszcze kiedyś przydać mogą i mają pewien potencjał. Życie (szycie) pokazuje, że mam rację. No i wreszcie wszystko w jednym miejscu.


8 komentarzy:

  1. Pięknie uszyty i wspaniale przemyślany organizer.
    Chomikowanie to chyba cecha większości rękodzielników :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ śliczny!!! I jaki porządek teraz? Może gdybym taki miała, to nie zgubiłabym swoich szydełek? Choć w sumie one były w równie ładnym etui, dostanym kiedyś od kogoś - i jakoś nie przeszkodziło to im w zgubieniu się...

    OdpowiedzUsuń
  3. Jejku! Jaki on śliczny! :D Uwielbiam haft i guzki, więc to połączenie akurat dla mnie ;) On ma jakąś włókninę w sobie, czy tylko wygląda na taki grubszy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, w środku jest owata, taka niezbyt gruba.

      Usuń
  4. Fantastyczne rozwiązanie, pomysłowość i wykonanie na szóstkę z plusem

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdecydowanie zaliczam się do grona przydasiowych chomików:) ale jak widać na twoim przykładzie przydało się :D

    OdpowiedzUsuń
  6. No super wykonane !! jest śliczny tylko kto taki dla mnie uszyje? :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super wykonany organizator. Jest przesliczny:)

    OdpowiedzUsuń