Mnóstwo się dzieje, a nie mam czasu publikować na bieżąco... Mam nadzieję, że w najbliższym czasie to się zmieni i ponadrabiam blogowe zaległości.
Dziś kolczyki dorobione odpowiednio do dwóch naszyjników (znalazły nową właścicielkę).
Do tego takie:
A do tego powstały nowe, takie:
Obie pary cudne, choć w pierwszych baaardzo podoba mi się ich kształt:)
OdpowiedzUsuńjak dla Carycy Katarzyny :) dostojne i bogate :)
OdpowiedzUsuń