Takie się u mnie robi powoli... :) Wiosną zawiało u nas ostatnio, to chętniej stworzenia różne się pokazują... ostatnio wpadł do mnie taki oto robaczek:
Nie lubię robali, ale do tego mogłabym się przytulić Będę do ciebie zaglądać częściej, bo cudeńka tworzysz. Zapraszam też do odwiedzenia mojego bloga Pozdrawiam
Znowu robaczek? :) Będzie ich więcej? Bo zaczynam się bać tu zaglądać, mimo sporego uroku Twoich ich wersji :)))
OdpowiedzUsuńTak, wciągnęlo mnie nieco.... właśnie dziś kupiłam parę rzeczy na te robaczki.. :)
UsuńJak robaki to tylko takie cudne jak Twoje. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńwiosna idzie to i robaki wychodzą :)
OdpowiedzUsuńtakich robaków to można mieć cały dom :) piękny
OdpowiedzUsuńOch! Jest wyjątkowy, po prostu piękniś:)
OdpowiedzUsuńRobaczek świetny :)
OdpowiedzUsuńOoch kolejny cudny robal :-) piękny
OdpowiedzUsuńTakiego to bym się nie bała, przyjemny stworek:)))
OdpowiedzUsuńKto by pomyślał, że robaczki mogą być takie śliczniutkie?
OdpowiedzUsuńFajny robaczek:)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za robalami, ale ten robaczek bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńNie lubię robali, ale do tego mogłabym się przytulić
OdpowiedzUsuńBędę do ciebie zaglądać częściej, bo cudeńka tworzysz. Zapraszam też do odwiedzenia mojego bloga
Pozdrawiam
Przecudowny :)))))
OdpowiedzUsuńAle fajowy robalek! :)
OdpowiedzUsuńo jaki sliczny:)taki moglby zostac czyims pupilkiem bo te prawdziwe sa strrrrraszne;)
OdpowiedzUsuń