wtorek, 5 lipca 2016

Poznaję nową piaskownicę

Czy raczej ogromny plac zabaw. Pierwsze próby nie dawały mi satysfakcji, raczej irytację, natomiast próba trzecia (poniższa) już dawała pewną radość z zabawy i kombinacji. Tej nie wstyd pokazać. Poprzednie raczej słabawe. Ogromne dzięki dla Wspaniałej Nauczycielki, czyli Agnieszki Rodo

8 komentarzy:

  1. Ewuś! PIĘKNE!!!! wspaniale, że weszłaś do tej "piaskownicy" - nareszcie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny wisiorek, super dobrane kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. No i jak zawsze jestem mile zaskoczona :) Podziwiam i pozdrawiam cieplutko życząc wszystkiego najlepszego <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak to jest trzecia próba, to aż się boję co będzie następnym razem :) Piękny wisiorek :) Masz to "coś" :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękny wisiorek :) wygląda, jak uszyty przez mistrzynię ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. No proszę!!! Piękny wisior - czekam na więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uroczy wisior, czekam na następne, bo znając Ciebie, będą to same piękności !!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wisior wspaniały!! piękne kolory:)

    OdpowiedzUsuń