czwartek, 24 lutego 2011

Sutaszu jeszcze troszkę

Po miesiącu ponad wielkiej niemocy twórczej udało mi się zmusić swoją leniwą osobę do zrobienia... zdjęcia. Jednego. Broszka powstała mniej więcej na początku roku, była używana i nie miała szczęścia do szybkiej publikacji. Wszystkiemu winna zima (jakąś teorię spiskową trzeba mieć). I czekam (chyba nie tylko ja) z utęsknieniem na lepszy czas.
Bardzo wszystkim Paniom, które obdarzyły mnie wyróżnieniem w ostatnich tygodniach ogromnie dziękuję, jest to dla mnie dodatkowy znak doceniania moich prac. Z góry przepraszam, że nie poprowadzę dalej tego łańcuszka, ale zasadniczo uważam, że największym wyróżnieniem dla blogowicza jest bycie obserwowanym i otrzymywanie komentarzy. Niemniej sprawiłyście mi kochane ogromną radochę, to bardzo przyjemne dostawać takie wyróżnienia.

15 komentarzy:

  1. No, to ja przesyłam komentarz, bo broszka jest prze-pięk-na. Bardzo elegancka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ach cudna jest ta broszka. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niteczko broszka jest przecudowna.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jest prze-elagancka, piękna, stylowa i w ogóle!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. chyba nie miałabym cierpliwości do takiego dłubania

    OdpowiedzUsuń
  6. Niteczko, TY jesteś z tych zdolnych Craftladies, co to ze wszystkim pięknie sobie radzą. Sutasz jest kolejnym wspaniałym tego przykładem.

    OdpowiedzUsuń
  7. "Niemoc tworcza",miejmy nadzieje przepadla gdzies daleko,daleko......
    Brocha Elegancja -Francja.

    OdpowiedzUsuń
  8. Cieszę się, że pojawiło się tu kolejne małe dzieło :) Nie mogłam się już doczekać. Teraz czekam na następne - równie piękne jak ta, albo i piękniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ach jakie cudo!!! Jestem pod wrażeniem:))Śliczna:)
    Dziękuję za odwiedzinki na blogu.
    To taki wspaniały balsam dla duszy....Ciepło pozdrawiam i ślę uściski:))

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudna jest! Troszkę się naszyłaś... :))

    Pozdrawiam, życzę dużo słońca i zapraszam do siebie!

    OdpowiedzUsuń