... jakoś nie idzie w tym roku. Albo na razie. Wena świąteczna najwidoczniej gości u innych, bo u mnie jej brak totalny. Udało mi się wymodzić jeszcze parę kartek, ale po zastanowieniu tylko poniższe nadają się do pokazania... Pewnie do mnie wena na robienie kartek świątecznych zawita gdzieś w styczniu...
Pozdrowienia dla wszystkich zaglądających :)
W czerwonej piękny głęboki kolor i śliczne ornamenty-esy floresy. Ta jest moją faworytką :)
OdpowiedzUsuńteż muszę się zabrać za te kartki, mam niewiele do zrobienia...czas pokazał, komu wysyłać, a o kim zapomnieć...
OdpowiedzUsuńCzerwona świetna!
Czerwona bardzo mi sie podoba :))
OdpowiedzUsuńnie wiem czemu narzekasz! świetne kartki! jak próbowałam się zabrać do swoich to niestety tylko papiery z miejsca na miejsce poprzekładałam...
OdpowiedzUsuńkochana, taką cudną karteczką to i w styczniu bym nie pogardziła. Śliczne prace tworzysz. Serdeczności posyłam
OdpowiedzUsuńnie przejmuj się mam to samo a czas mnie goni ... muszę zrobić przynajmniej 10 a mam 4:] pewno się wezmę jak koleżanka się upomni gdzie jej zamówienie
OdpowiedzUsuńFaajne:)Inspiracji życzę:)
OdpowiedzUsuńNitko piękne karteczki. Teraz widze, ze przy swoich nie zrobiłam czegoś jak trzeba.
OdpowiedzUsuńJesteście kochane, ale zbyt łaskawe, doprawdy.. Te są najbardziej udane, reszta - do poprawy.... Teraz jakoś mi koraliki lepiej idą niż papier, tak na przekór...
OdpowiedzUsuńJa uwazam, ze kartki sa naprawde super. Jak narazie moje kartki sa maksymalnie proste i czasami mam wrazenie, ze dziecko mogloby je zrobic lepiej. Ale nie przejmuje sie poniewaz najwazniejsze jest to,ze sa moje, zrobione moimi wlasnymi lapkami.
OdpowiedzUsuńWitaj
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za wizytę i za udział w Candy:)) Kochana, jeśli Ty BEZ weny tworzysz TAKIE kartki, to ja się boję myśleć o tym co tworzysz gdy się wena zjawia;))
Serdeczne pozdrowienia:)
Prześliczne karteczki wykonałaś!Piękna kolorystyka.Ciepło pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń