Komplet zrobiony do sukienki, którą miałam na sobie wieczorem na obchodach rocznicy matury. Rocznica była zacna (w liczbie), spotkanie absolutnie wyjątkowe, a ta biżuteria zawsze będzie mi o nim i atmosferze tego dnia przypominała.
Jako elementy głowne wystapiły kaboszony nocy kairu oraz rivoli swarovskiego w maksymalnych dostępnych rozmiarach (18 i 20 mm), do tego kilka kulek nocy kairu, dropy i bicone od swarovskiego. I trochę pracy :)
Piękna!
OdpowiedzUsuńPS. Ty przynajmniej wyrabiasz się z robieniem sobie biżuterii na imprezę - ja na wesele się nie wyrobiłam, kończyłam po, a na imprezę musiałam założyć coś innego :D
UsuńPrzepiękny zestaw, bardzo elegancki
OdpowiedzUsuńJuż widzę miny zazdrosnych koleżanek ;P Piękny, elegancki komplet :)
OdpowiedzUsuńWow! Ten naszyjnik to jakiś kosmos! Idealny...
OdpowiedzUsuńOglądałam... macałam... nawet byłam przy fotografowaniu... i muszę powiedzieć, iż komplet ten jest piękny :))))))
OdpowiedzUsuńNo tak troszkę pracy to kosztowało, ale efekt powalający ;)
OdpowiedzUsuńPiękny komplet, myślę, że tej pracy to jednak było więcej niż "trochę" ;)
OdpowiedzUsuńCo za elegancja, wspaniały komplet :)
OdpowiedzUsuń