... prezent :) Albo zrobiłam sobie niewymownie dobrze :) Ostatnio nie udaje mi się koralikować, natomiast sporo czasu spędzam przy maszynie do szycia. Poza ciuchami i różnymi przeróbkami tzw. przydasiów na torby na zakupy itd. udało mi się w końcu zrealizować organizery na koraliki. Maiałam w nich wieczny bałagan i za każdym nowym pomysłem musiałam przeglądać całe zasoby w poszukiwaniu tych właściwych. Traciłam na to mnóstwo czasu i było to wybitnie irytujące. Zebrałam się w końcu, pomyślałam, policzyłam, uszyłam i oto są :
A tak to wyglądało "przed" (oczywiście to tylko część moich zbiorów koralikowych):
Organizery mają swoje niedoskonałośći, z których zdałam sobie sprawę dopiero po wypełnieniu ich fiolkami, ale ver. 2.0 będzie na pewno lepszą (w głowie już dojrzała, teraz muszę odpocząć po tej robocie, po wakacjach zacznę robić lepsze i porządniejsze).
Fantastyczne organizery - wspaniały pomysł.
OdpowiedzUsuńSam się zastanawiałam, jak to uporządkować; chociaż koralików nie mam zbyt dużo.
Pozdrawiam serdecznie.
Pięknie i jaka śliczna tkanina!
OdpowiedzUsuńJa zaczynam się czuć wśród swoich zbiorów jak w sklepie i nijak nie potrafię ich uporządkować, zwłaszcza kiedy ciągle w nich grzebię :-)
Tkanina zacna, ale była tania (na tzw. lumpach kupiona kiedyś za grosze).
UsuńW pewnym momencie taki organizer zaczyna być po prostu niezbędny. Kiedy układałam fiolki w swoim organizerze okazało się że miałam po 4 czy pięć paczek któregoś koloru, a i tak nie mogłam doszukać się ich w przepastnym pudle. Twój organizer jest bardzo pojemny i do tego jeszcze efektowny. Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem organizer jest superowy. Chętnie bym zrobiła sobie coś podobnego, ale najpierw muszę kupić gdzieś czas ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńkuferek do zadań specjalnych fantastyczny!
OdpowiedzUsuńporządek jak w laboratorium pełnym fiolek
barw i nastrojów... jestem po wrażeniem...
Jestem pod wrażeniem twoich zasobów i tego jak sobie z nimi poradziłaś:)
OdpowiedzUsuńHA! Bardzo dziękuję, troszkę trzeba było pogłówkować, ale się wymyśliły jakoś... zasoby niby wcale nie takie wielkie, a i tak 310 fiolek poszło....
UsuńAbsolutnie doskonałe i śliczne te organizery!!! :)
OdpowiedzUsuńWspaniały organizer:) jestem naprawdę pod wrażeniem:) i Wygląda ślicznie:)
OdpowiedzUsuń