Dość to tandetny bajer, ale sowy mają w sobie to coś, że pozwoliłam sobie na poniższy gadżet i oczywiście całość podrasowałam elementem biżuteryjnym. Podchodziłam do tej sówki cztery razy, aż udało mi się uzyskać właściwy efekt i geometryczny i kolorystyczny.
Mam jeszcze taką w wrsji srebrnej, ale na razie coś innego zaprząta moją uwagę....
Mają sowy w sobie coś, oj mają - mam do nich słabość... Ten bajer (w kolorze srebrnym właśnie) za mną chodzi, ale sobie za każdym razem powtarzam, że wcale nie jest mi przecież potrzebny :) No i nie powalał sam w sobie...
OdpowiedzUsuńAle Ty zrobiłaś z niego cudo! Pięknie skomponowałaś, ma teraz klasę! :)
ano, sowy mają to coś ( jak wiadomo - owls are not what they seem :P)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie się prezentuje ^^
Aleś mi przypomniała :) Najlepszy serial wszechczasów :)
UsuńI mnie sowy są bliskie;) Naszyjnik - prawdziwe cacko!
OdpowiedzUsuńWidok tego naszyjnika mnie powalił!!! Jest rewelacyjny !!!! 6+ za pomysł połączenia
OdpowiedzUsuńz koralikami !!!! Piękny !!!
Pięknie to skomponowałaś i powstało cacuszko!
OdpowiedzUsuńCsuda jó !!!!
OdpowiedzUsuńNagyon tetszik !!!
Csodálatos így órával együtt ez a gyönyörű medál !!!!
SÓFFFKA...:D śliczna kompozycja! Fajnie to sobie wykoralikowałaś :D pozdrawiam
OdpowiedzUsuńprześliczny i pomysł genialny, dodałaś smaczku tej sówce!
OdpowiedzUsuńpieknie
OdpowiedzUsuńSuper! a gdzie kupiłaś tą sówkę?
OdpowiedzUsuńMożna taką i wiele innych kupić na allegro :)
UsuńFajny naszyjnik, ale mnie w tej kompozycji bardziej urzekł element biżuteryjny;)
OdpowiedzUsuńNo efekt jest że hu hu :*
OdpowiedzUsuń