Jakiś czas temu pochłonęły mnie bez reszty małe tworki... Chciałam spróbować zrobić coś całkiem swojego, nie korzystać z niczyich schematów, choćby w pośredni sposób. Naoglądałam się na blogach różnych cudeniek i ot, spróbowałam... Okazało się, że nie taki straszny diabeł...
Dziś pokażę tylko pierwszą, bo reszta się w taką pogodę pochmurną zdjęć doczekać nie może...
Jak Wam się podobają?
Maluchy są na sprzedaż, dostępne u mnie bezpośrednio lub tutaj
Śliczne, na pewno szybko znajdą nowych właścicieli:)
OdpowiedzUsuńprześliczne i wiosenne:)
OdpowiedzUsuńAleż śliczności! :)
OdpowiedzUsuńSą śliczne !
OdpowiedzUsuńMaluszek przecudnej urody!
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię kwiatowe medaliony. Miałam zaplanowany na dziś post z takimi wisiorami, ale nie zdążyłam zrobić zdjęć;) Pewnie wrzucę jutro - zapraszam;)
OdpowiedzUsuńprześliczny wzór i kolory
OdpowiedzUsuńPrzepiekny
OdpowiedzUsuńSliczny drobiazdzek:)))
OdpowiedzUsuńŚliczna zawieszka! ja też ogromnie lubię koralikowe wyplatanki, choć na razie ich nie robię.
OdpowiedzUsuńBardzo lubie to polaczenie kolorw:) Pieknie wyszlo!
OdpowiedzUsuńKOlory fantastyczne!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego!
Śliczny drobiazg! :)
OdpowiedzUsuńVery fine handcraft and the color-combination lavender-green is very tastefully. Best regards Senna
OdpowiedzUsuńPiekne są:) tylko pozazdrościć talentu:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie na candy i pozdrawiam cieplutko:)
Moje ulubione kolorki, ta zawieszka mogłaby być moja! ;}
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko =}
Rewelacyjne połączenie barw! Prześliczne maleństwo. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń