Nie mogłam się oprzeć... Musiałam od razu go przerobić :) Notesik jest formatu A6, dość gruby, ozdobiony raczej skromnie, ale tu papier gra pierwsze skrzypce, niepotrzebne są nadmierne dodatki... Motyw na papierze jest lekko wypukły, delikatnie brokatowy, niestety na zdjęciach dobrze tego nie widać...
Znam taki papier, a i bardzo lubię taki kontrastowy florystyczny motyw. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLubię połączenie czerni i bieli :) Piękny, nieprzeładowany notes!
OdpowiedzUsuńminimalizm i piękno
OdpowiedzUsuńSwietny.....elegancki.
OdpowiedzUsuńPrześliczny jest!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za odwiedziny na blogu i miłe słowa:)Ciepło na serduchu:)
Uściski posyłam i buziaczki
ależ piękności są u Ciebie .. na pewno będę tu często zaglądać
OdpowiedzUsuńWitam koleżankę wrocławiankę i dziękuję za miłe słowa ;-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny notes - uwielbiam takie proste, ale eleganckie małe cacka - czaem mniej znaczy więcej!
Piękny notes, zresztą jak i cały blog :) będę zaglądać, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w mojej małej zabawie. Serdecznie pozdrawiam. Cejlon
OdpowiedzUsuńPiękny!
OdpowiedzUsuńDobra, to już nie będę pod Canady wypisywać, w sumie to i racja, bo potem trzeba pilnować, co by kto nie kombinował przy szansach na wylosowanie...
OdpowiedzUsuńTo tylko taki luźny komentarzyk był :)
W sumie to i racja, ciekawych ludzi to tu nie brakuje...ostatnio to mnie tak kuzynka z Kanady znalazła, przy jakimś candy...ale skąd wiedziała, że to ja...
Pozdrawiam
Piękny! Uwielbiam taki wzór papieru i te kolory :) Jest tak ekskluzywny, że szkoda używać;) Postawić i patrzeć! ;)
OdpowiedzUsuń